wiersze Leny Bytnar
forum poświęcone Lenie Bytnar - jej poezji i prozie
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum wiersze Leny Bytnar Strona Główna
->
o naturze
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
o mnie...
----------------
ja i mój świat
poezja
----------------
o miłości
o naturze
inne
proza
----------------
miłosna
mroczna
inna
szara codzienność
----------------
wy
po prostu
uwagi
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
khamul189
Wysłany: Czw 23:02, 07 Lut 2008
Temat postu:
Spoko, generalnie jak mi się coś podoba, to pochwalę, jak nie to skrytykuję, więc staram się być obiektywny:-)
LenaBytnar
Wysłany: Czw 19:33, 07 Lut 2008
Temat postu:
jasne
i bardzo dziękuję za te słowa... czasem bardzo mi są potrzebne
khamul189
Wysłany: Śro 16:09, 06 Lut 2008
Temat postu:
Hmmm... Mam tylko nadzieję (a zarazem obawę:p) że poziom moich komentarzy utrzymuje się też na w miarę przyzwoitym poziomie:-)
LenaBytnar
Wysłany: Wto 20:46, 05 Lut 2008
Temat postu:
bardzo się cieszę, że chociaż jedna osoba czyta moją poezję... i jeszcze się podoba!
a co będzie w przyszłości... zobaczymy
khamul189
Wysłany: Sob 17:57, 19 Sty 2008
Temat postu:
W swojej poezji rozwijasz wiele ważnych i głębokich myśli. Jest ona inteligentna i zmusza człowieka do myślenia. Ten wiersz wydaje się opisem osobistych przeżyć i uczuć, przez co jest niezwykle sugestywny i... po prostu (a może "aż") piękny. Jeszcze o Tobie kiedyś usłyszymy
khamul189
Wysłany: Śro 21:12, 05 Gru 2007
Temat postu:
Hmmm... Jeszcze tu wrócę, kiedy będę miał więcej czasu, aby go dobrze przeanalizować. Ale ogólnie widać, że coraz bardziej się twórczo rozwijasz, bo to naprawdę nie jest prosty utwór.
LenaBytnar
Wysłany: Wto 23:45, 30 Paź 2007
Temat postu: Kasztan
Wbrew pozorom ten wiersz nie jest o naturze, ale dzięki niej opisuję co innego, dlatego trafił do tego działu. Jak wam się podoba? Jaka jest wasza interpretacja?
Kasztan
Majestatyczny kasztan
Ugina się od ciężaru łez.
Dumnie się trzyma
Targany czterema wiatrami:
Altruizmem, egoizmem,
Litością i wstrętem.
Jego spróchniałe konary
Uginają się pod niesionym brzemieniem.
Próbuje iść dalej, naprzód,
Lecz przeszkadzają mu
wygodnie wrośnięte korzenie
W dostatnie podłoże.
Nie potrafi
Przełamać przyzwyczajeń
I kosz niesionych jabłek najczystszych
Wylatuje mu z rąk.
Chciałby się schylić,
Ale strzyka go w krzyżu,
Więc nie ryzykuje upadku.
Nie pamięta już,
Że czasem trzeba upaść
By pozbyć się wygodnych korzeni
I podnieść koszyk
Pełen słodkich owoców.
Lena Bytnar, październik 2007
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin